GRECKI ZWIERZYNIEC

2014/06/06
W GRECJI Koty są wszechobecne.


Całe tabuny kotów w każdym kolorze i wzorze... . 

Spacerują po uliczkach, kręcą się przy tawernach, asystują ludziom podczas posiłków, śpią pod krzakami,  wygrzewają na murkach, a  w międzyczasie pozują  do niezliczonej ilości zdjęć. Stanowią wdzięczny temat, wiec turyści z reguły namiętnie je fotografują. Grecy lubią koty, a koty najwidoczniej lubią  klimat, jaki panuje w Grecji. Niektóre dają się pogłaskać, ale  większość  jest nieufna i woli się trzymać z daleka.
Nikogo nie dziwi również widok psa, który po najedzeniu  się odpadków z  pobliskiej tawerny bezstresowo robi sobie sjestę  na środku ulicy.



Jedno jest pewne : w Grecji kotów, psów i... mężczyzn nie trzyma się w domu. 






``






Kóz jest równie wiele jak kotów.

Nie widuje się ich jednak na ogrodzonych pastwiskach,  nie stoją również w zagrodach. W Grecji kozy cieszą się nieskrepowaną wolnością i można je spotkać dosłownie wszędzie. Wystarczy tylko wyjechać z miasta, by  natknąć się na:

kozy górskie

kozy nizinne
kozy parkingowe
kozy...mechaniczne?











2 komentarze :

  1. Inka, witam serdecznie.Smutne życie kotów w Grecji,
    co jakiś czas znikają.
    Mieszkałam prawie dwa miesiące w typowej jońskiej wiosce,
    w Peroulades na Korfu i dowiedziałam się od mieszkanki,
    że psy i koty są wywożone do następnych wsi
    lub zostają otrute.Tu w Grecji zawsze dbało się o zwierzęta,
    z których jest pożytek, czyli można je zjeść ...
    Dlatego nie jest rzadki widok wałęsających się psów
    czy kotów w opłakanym stanie, niestety.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mieszkałam w Grecji i nie wiem jaki jest naprawdę stosunek Greków do kotów, czy psów, chyba jednak nieco inny niż u nas.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę na moim blogu. Ucieszę się, jeśli pozostawisz po sobie komentarz. ;)