
Beskid Śląski jest mi bardzo bliski. W Brennej mieszka moja rodzina, wiec dwukrotnie spędzałam tam rodzinne, dwutygodniowe wakacje. Poznaliśmy wówczas uroki pobliskiej Wisły, Ustronia, Szczyrku. Przewędrowaliśmy szlaki na Błatnią i Trzy Kopce. Zdobyliśmy Szyndzielnię, Równicę i Czantorię i prawie udało nam się dotrzeć...