WIETRZNY WILANÓW

2015/12/11

Na samym początku chciałabym przeprosić wszystkich czytelników z powodu mojej przedłużającej się nieobecności w blogosferze. Z powodu awarii komputera miałam przez jakiś czas ograniczony dostęp do sieci, przez co nie mogłam publikować postów ani odwiedzać zaprzyjaźnione blogi. Przez dłuższy czas myślałam nawet, że bezpowrotnie straciłam dużą cześć moich zdjęć,  że  przepadły kilometry wyjeżdżonych dróg, utrwalonych  i  zachowanych w pamięci komputera wspomnień, zdjęć bardzo bliskich mi  osób... Na szczęście udało mi się je odzyskać, choć kosztowało mnie to sporo nerwów. Teraz, nauczona przykrym doświadczeniem,  postaram się je odpowiednio zabezpieczyć, aby nigdy więcej nie przepadły...

Dzisiaj zapraszam na krótki foto-spacer po otoczeniu Pałacu Królewskiego w Wilanowie.

W ramach akcji "darmowy listopad" wszystkie muzea w Warszawie  przez cały miesiąc można było zwiedzać za darmo. Postanowiłam skorzystać z okazji o odwiedzić  Pałac Królewski w Wilanowie.


Pomimo odstania kilkunastu minut w długiej kolejce, wejściówek do wnętrza pałacu nie udało mi się dostać, bo chętnych było mnóstwo, a ilość biletów ograniczona. Mogłam jedynie nacieszyć oczy podziwiając pałac z zewnątrz i spacerując po otaczających rezydencję ogrodach.


Dynamicznie zmieniające się tego dnia warunki atmosferyczne: gnane silnym wiatrem ciemne i ciężkie  chmury, na przemian z pojawiającym się raz po raz zza chmur słońcem, dodawały    jaskrawożółtym, niedawno odnowionym murom królewskiej siedziby  ekspresji i malowniczości.
.


Widoczne na zdjęciach poniżej dziwne  instalacje, to cześć  projektu " Królewski Ogród Światła", który jesienią i zimą rozświetla otoczenie wilanowskiego pałacu. ... Podczas dnia nie wyglądają może najpiękniej, ale wieczorem przeistaczają ogrody pałacowe w istna krainę z bajki. Pokazy świateł można oglądać do marca 2016 roku.


 Z rozległych ogrodów królowej Marysieńki wywiał mnie jednak dość szybko porywisty wiatr,  jaki tego dnia szalał nad Polską. Nie doczekawszy się pogodowej odsieczy, pokonana przez wiatr niczym Turcy przez Sobieskiego pod Wiedniem,  wykonałam pełen odwrót.  Ale ja, w przeciwieństwie do Turków,  mam zamiar jeszcze pod Wilanów powrócić...





23 komentarze :

  1. Pięknie wygląda Pałac na tle zmieniających się barw na niebie. Podobają mi się ozdoby przy parku. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Park wygląda na pewno jeszcze ładniej kiedy wszystko kwitnie i jest zielono. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Byłam w Warszawie tylko raz w życiu i to moje zwiedzanie odbyło się ekspresowo. Niestety tutaj nie dotarłam..
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Warszawę odwiedzam często, bo nie mam do niej daleko, ale w Wilanowie, wstyd się przyznać, byłam dopiero pierwszy raz....

      Usuń
  3. Byłam w Wilanowie latem tego roku po bardzo długiej przerwie
    i zrobił na mnie - szczególnie ogród - bardzo duże wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak to prawda, na pewno wnętrza pałacowe są równie wspaniałe, szkoda, że nie udało mi się ich zobaczyć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ot dworskie klimaty... Gdzie mnie prostemu szlachciurze takie klimaty...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe fotografie, to niebo dodaje niesamowitego uroku! Szkoda, że nie udało Ci się wejść do środka:(

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdy byłem w tamtym roku w Warszawie, miałem tam się wybrać, ale brakło czasu. Pokazałaś jednak, że źle zrobiłem, bo jest to wspaniałe miejsce. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Och, jakie piękne zdjęcia. Koloryt nieba i kolor elewacji fantastycznie z sobą współgrają.
    Nigdy nie miałam szczęścia być gdzieś w podróży i doświadczyć takiego nieba.
    Pragnę w przyszłym roku zaplanować wyjazd do Warszawy.
    Pozdrawiam serdecznie:)*

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne zdjęcia! Niesamowite niebo Ci się udało do zdjęć:)
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  10. Od komputera też czasem warto odpocząć. Przerwa źle Ci nie zrobiła. Zdjęcia są piękne, opis interesujący.

    OdpowiedzUsuń
  11. Klimatyczna pogoda, idealna na zwiedzanie takich miejsc...
    Ciekawa jestem widoku po zmierzchu, instalacje wyglądają interesująco.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przecudnie wyszły zdjęcia pałacu na tle zachmurzonego nieba, aż chciałoby się wejść do środka... Również jestem bardzo ciekawa tych instalacji - jaki dają efekt w nocy. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo dawno byłam w Wilanowie, bardzo mi się podobało i chętnie znów bym tam pojechała :) Szkoda, że nie masz wieczornych zdjęć :) Póki co dziękuję za wirtualną wycieczkę w moje rodzinne strony :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kto wie, może zdążę do marca jeszcze raz odwiedzić Wilanów i wtedy pokażę jak wyglądały nocą te iluminacje. Dziękuję za komentarze i serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj Inko.
    Byłem w Wilanowie i zwiedzałem go. Byłem zauroczony.
    Fajne zdjęcia, które budzą wspomnienia.
    Pozdrawiam serdecznie.
    michał

    OdpowiedzUsuń
  17. Trafilas na piekne swiatlo) Az sie Palac blyszczy:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Darmowy listopad to była świetna inicjatywa w Warszawie! Odkryłam wiele miejsc, których wcześniej w moim rodzinnym mieście nie widziałam. Pałac jest niesamowity!

    Cieszę się, że udało Ci się wszystko naprawić i do nad powróciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wilanów to perełka. :)
    Cudne zdjęcia Inko. Niebo niesamowite. :)
    Łubię tam wracać, chociaż mam daleko.:)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  20. Dobrze, że już wróciłaś :) W Krakowie z Wawelem podobnie, dużo chętnych a miejsc mało. Trafiłaś na łaskawą pogodę, piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  21. Moja okolica :) Z tymi darmowymi wejściówkami to jest tak, że trzeba wcześnie rano przyjechać i je wziąć, bo potem niestety nie ma, a potrafią z rana całe autokary przyjechać. Jeśli chcesz mniej więcej wiedzieć jak wygląda pałac w środku to zapraszam do siebie na bloga, gdzie zamieściłam opis w dwóch częściach. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę na moim blogu. Ucieszę się, jeśli pozostawisz po sobie komentarz. ;)