Gdy gaśnie światło, budzą się zmysły, których istnienia na co dzień sobie nie uświadamiamy. Wyobraźmy sobie, że nagle zapada całkowita ciemność, taka czarna noc, w
której nie widać nawet własnej, wyciągniętej przed siebie dłoni... Nagle wyłącza się wzrok za pomocą którego zdrowy człowiek odbiera 80% bodźców zewnętrznych i trzeba przestawić się na całkowicie inny sposób odbierania świata. Dotykiem, słuchem, węchem ...wyobraźnią?
Wszystkim tym, którzy chociażby na godzinę chcieli wylogować się z oczywistej codzienności i przeżyć jedyne w swoim rodzaju doświadczenie, przygotowano szczególną możliwość.
Jest nią Niewidzialna Wystawa.
Wystawa składa się z dwóch części. "Widzialnej", w której odwiedzający mogą zapoznać się z alfabetem Braille'a, przedmiotami służącymi ludziom niewidomym i słabowidzącym i... "niewidzialnej", w której przez godzinę przebywa się w świecie ciemności i trzeba nauczyć się odbierać świat innymi zmysłami niż wzrokiem.
W zwiedzaniu wystawy odwiedzającym towarzyszy niewidomy przewodnik, który ma za zadanie, stopniując poziom trudności, oprowadzić po świecie bez światła. Czyni to bez patosu, w zabawny, inteligentny, na długo zapadający w pamięć sposób. W tym momencie, wyrazy podziwu składam dla naszego przewodnika Roberta, który w dowolnej chwili potrafił zlokalizować każdą osobę z naszej grupy i jeszcze na dodatek określić jakiego przedmiotu w tej chwili dotykamy.
Na drzwiach do ciemnego pomieszczenia widnieje napis "Wystawa wywiera silny wpływ na psychikę", co oczywiście brzmi nieco przerażająco, ale pomimo obaw jest to wpływ jak najbardziej pozytywny. Genialne doświadczenie, które zmienia podejście do rzeczywistości, otwiera emocje, pobudza zmysły i odczucia, rozszerza horyzonty, a przede wszystkim uczy empatii. Więcej zdradzać nie będę, niech każdy przekona się sam.
Informacje praktyczne:
Niewidzialną Wystawę można od kilku lat "zobaczyć" w Galerii Plaza Milenium w Warszawie Aleje Jerozolimskie 132A
Bardzo ciekawy pomysł na wystawę, chętnie bym ją zwiedziła!
OdpowiedzUsuńNo nie kryje ciekawości chętnie bym obejrzała seans pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Brawa dla jej autorów. Ta wystawa pokazuje jak trudno funkcjonować gdy jeden z naszych zmysłów zawodzi...
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Mimo napisu "Wystawa wywiera silny wpływ na psychikę" i z przyjemnością bym ją zobaczyła. :)
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacyjny, każdy powinien taką wystawę przejść! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitaj Inko.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ciekawa wystawa, więc nic dziwnego, ze chętnie bym ją zobaczył i przeżył.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny.
Michał
Bardzo ciekawa wystawa. Też bym ją chętnie zobaczyła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
I tak najgorzej jest przemóc atawistyczny lęk przed ciemnością
OdpowiedzUsuńTo musi być niesamowite przeżycie. Nie wiem, czy bym się odważyła ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę nie ma się czego bać, przewodnik w każdej chwili może wyprowadzić z pomieszczenia osobę, która będzie źle się czuła w ciemnościach, ja też miałam obawy, a wyszłam zachwycona i chętnie bym takie doświadczenie powtórzyła...
OdpowiedzUsuńCiemności się nie boję ale utraty wzroku już tak. Zawsze sobie myślę, że najgorsza jest niemożność widzenia - najbardziej w kontekście zwiedzania i czytania - przynajmniej u mnie. Taka wystawa nie tylko pozwala wyostrzyć zmysły ale też docenić to co się ma...
OdpowiedzUsuńZgadzam się w zupełności z tym co napisałaś...
UsuńIntrygująca wystawa...
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Ciekawa wystawa...chciałabym ją zobaczyć!
OdpowiedzUsuńOj, wystawa musi być przeciekawa. Niestety, ode mnie za daleko... Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo słyszę o tej wystawie, a w dodatku prawie codziennie przejeżdżam koło niej, gdy spieszę się na zajęcia na uczelni, a z przykrością muszę powiedzieć, że jeszcze nigdy na niej nie byłam. Ale po Twoim wpisie mam już w sobie pewność, że muszę ją w końcu odwiedzić!
OdpowiedzUsuńTo musi być bardzo ciekawe doświadczenie, myślę, że każdy z nas powinien odwiedzić taką wystawę, aby przekonać się, jak wygląda życie w ciemności i być wdzięcznym za to, że widzi.
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcające!
OdpowiedzUsuń