APTERA. PODNIEBNE MIASTO BEZ SKRZYDEŁ

2015/01/24

Antyczne Syreny znad Morza Śródziemnego w połowie przecudnej urody kobiety, drugą połową ciała przypominały ptaki. Ich skórę pokrywały pióra, stopy kończyły szponiaste, pokryte łuskami pazury. Swoim legendarnie pięknym głosem, który porażał wszystkich, którzy go usłyszeli, zwabiały marynarzy ze statków, po czym ich zabijały i pożerały.
Kiedy mityczny Odyseusz wraz z towarzyszami, przepływał łodzią obok wyspy na której mieszkały Syreny, musiał woskiem zalepić uszy wszystkim marynarzom, a sam przywiązać się do masztu, by zachować życie.

John William Waterhouse "'Ulysses and the Sirens" (1891)
Morskie Syreny spokrewnione były z Muzami, bosko uzdolnionymi istotami, które również doskonale śpiewały i grały na instrumentach. Chociaż syreni śpiew był legendarny, Muzy postanowiły zmierzyć się z kuzynkami w muzycznych zawodach. Choć nie było to łatwe zadanie, Muzy zwyciężyły w konkursie. Aby jeszcze bardziej upokorzyć Syreny, powyrywały im wszystkie pióra i uplotły sobie z z nich zwycięskie wieńce. Niektóre z białych, syrenich piór spadły do Zatoki Souda i przekształciły się w niewielkie białe wysepki.
Na pamiątkę tego muzycznego pojedynku miasto, które powstało na wzgórzu nad Zatoką nazwano Aptera, czyli Bezskrzydłe.


Aptera, to najpiękniej położone wykopaliska archeologiczne na Krecie... Starożytne ruiny rozpościerają się  na rozległym wzgórzu z widokiem na turkusową Zatokę Souda, oraz na potężne szczyty Gór Białych z drugiej strony.
Nieziemskie widoki i strategiczne strategiczne położenie uczyniły Apterę miejscem posiadającym kilka różnych wcieleń. Aptera przez stulecia związana była z aż kilkoma cywilizacjami...potem pamięć o niej zaginęła i dopiero niedawno, bo w XIX wieku na powrót zaczęła opowiadać  ludziom swoją fascynującą historię.
Greckie mury obronne i amfiteatr, rzymskie łaźnie, świątynie i cysterny, turecka forteca, a nawet bizantyjski monastyr i niemieckie stanowiska karabinów maszynowych z II wojny światowej- słowem, każdy, kto tak jak ja uwielbia dawne czasy i starożytne artefakty znajdzie tutaj coś dla siebie.




Na wzgórze zboczem góry prowadzi wąska i kręta droga, która wije się obok kamiennych domostw zbudowanych przy rozległych oliwnych gajach i pokrytych bujną roślinnością pastwiskach.









Aptera prawdopodobnie została założona przez Achajów około 1400 roku p.n.e i rozbudowywana przez Dorów. Możliwe jest również, że nazwa starożytnego miasta pochodzi od króla Apterona, który rządził Kretą 1800 lat p.n.e.
Aptera została wymieniona również w minojskich tekstach, zapisanych pismem linearnym B, znalezionych w Knossos, wiec najprawdopodobniej skrywa nieodkryte jeszcze szczątki cywilizacji minojskiej. Kres miastu położyło trzęsienie ziemi w VII w. n.e. Archeolodzy odsłonili zaledwie niewielką część jego ruin. Podniebne miasto skrywa jeszcze wiele tajemnic, które można kontemplować bez pośpiechu i tłumu turystów, podziwiając z góry Zatokę Souda upstrzoną wysepkami stworzonymi z syrenich piór.











7 komentarzy :

  1. Pięknie położone miasto i wspaniałe z niej widoki oraz ciekawe wykopaliska. Uwielbiam małe kapliczki w Grecji i taką jedną pokazałaś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Grecja jest wspaniała, bardzo mile ją wspominam.
    Śliczna legenda o powstaniu tego miasta.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Małe kapliczki w Grecji to temat na oddzielny post, też je uwielbiam.
    Bardzo dziękuję za miłe komentarze również pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne miejsce!
    Apropos syren to kilka lat temu, kilku naukowców odnalazło je w oceanie(nie pamiętam którym)i zrobiono im kilka zdjęć, filmów...rzeczywiście oglądając filmy i fot. tych stworzeń można uwierzyć, że wciąż istnieją...polecam "Syreny legenda czy prawda"zapewne jest na youtube
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Meg, wcale mnie to nie zaskakuje, bo rzeczywistość jest inna niż nam się wydaje...
    A filmik na Youtube obejrzę, bo lubię takie niesamowite historie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. opis fenomenalnie uzupełniony fotami . Przyglądam się i widzę wspaniałą kolorystykę i czystość

    macham po ciemnicy Gryzmo

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowny post. Jak zwykle fantastyczne zdjęcia.
    Marzę by kiedyś powrócić do Grecji.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę na moim blogu. Ucieszę się, jeśli pozostawisz po sobie komentarz. ;)