W 1969 roku po obu stronach szosy prowadzącej z Hajnówki do Białowieży utworzono wąski na kilkaset metrów i długi na 17 kilometrów pas lasu nazwany Rezerwatem Krajobrazowym
Władysława Szafera, który oprócz ochrony naturalnego
krajobrazu, ma robić na przybywających do Puszczy turystach wrażenie,
że wjeżdzają do starodawnej puszczy. Jak złudne było to wrażenie przekonałam się podczas swojej niedawnej podróży do Białowieży, kiedy w leśnym gąszczu przy drodze zobaczyłam porażającą ilość powalonych, potężnych drzew.
Nie był to jednak krajobraz po przejściu trąby powietrznej, lub podobnego kataklizmu. Był maj, świecących z daleka, jasnych blizn po piłach drwali nie zdążył jeszcze pokryć rozrastający się dopiero podszyt. Te drzewa zostały wycięte!
Rezerwat Szafera powstał w celu ochrony najważniejszych zbiorowisk puszczy między innymi grądów i borów mieszanych, więc tym bardziej bulwersuje widok wielkiej ilości drzew zwalonych w lesie wzdłuż szosy. Potężne świerki wycięto, bo podobno były martwe i zagrażały bezpieczeństwu na drodze.
Wygląda to okropnie, nie ma nic smutniejszego niż ścięte przez drwali drzewo, tym bardziej, że tyle się słyszy o wycinkach Puszczy. Prawdopodobnie w najbliższym czasie dojdzie do kolejnych wycinek świerków i to nie tylko przy drodze, ale również przy szlakach turystycznych w głębi Puszczy. Oczywiście, jakżeby inaczej, w trosce o bezpieczeństwo turystów!
Można przypuszczać, że niedługo w trosce o bezpieczeństwo zabronią ludziom wchodzić do lasu i z tego samego powodu zetną wszystkie drzewa...
Jest jednak słaba nadzieja, że być może coś się zmieni.
Od 23 czerwca 2014 roku cała Puszcza Białowieska (po stronie polskiej i białoruskiej) stanowi obiekt Światowego Dziedzictwa UNESCO pod nazwą
Bialowieza Forest!
Fragmenty Puszczy Białowieskiej znajdowały się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO już od 1979 roku, wtedy wpisano na nią rezerwat ścisły Białowieskiego Parku Narodowego.Czerwcowa decyzja UNESCO powiększa obszar po polskiej stronie z 5 tysięcy do 60 tysięcy hektarów.
Ze względu na decyzję lokalnych samorządowców tylko kilkanaście procent polskiej części światowego dziedzictwa jest objęte ochroną jako Park Narodowy! Reszta jest od wielu lat bezlitośnie wycinana w celu pozyskiwania drewna...Po stronie Białoruskiej prawie cała Puszcza jest chroniona, po stronie polskiej tej prawdziwej Puszczy coraz mniej!
Nasuwa się pytanie, czy wpisanie Puszczy na listę będzie miało wpływ na zmianę stanowiska lokalnych samorządów, którzy nie zgadzają się na powiększenie Parku Narodowego i objęcie ochroną obszaru całej, bezcennej dla ludzkości Puszczy, oraz na powstrzymanie tego bezsensownego rżnięcia puszczańskich drzew ?
Puszcza Białowieska wiosną |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę na moim blogu. Ucieszę się, jeśli pozostawisz po sobie komentarz. ;)